Oj wybaczcie, nie zabrałam ze sobą aparatu z domu, co przy mojej obednej wiedzy było błędem,
ale gdybyśmy dzisiaj wiedzieli to, co będziemy wiedzieć jutro...
P.S. Jutro nie wyrobię się ze zdjęciem, bo wracam do domu po północy -
idę na wolontariat, zobaczycie gdzie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz