A tak właściwie to wszystkich samochodów, które sterczą mi w kadrze, kiedy tego nie chce.
Aż chyba zrobię z tego faktu serię.
No bo trzeba przekuwać minusy w zalety...
Ten blog brał udział w projekcie Pawła Syriusa. Zdecydowałam się kontynuować codzienne wysiłki.... Bo dzień bez fotografii jest dniem straconym.