poniedziałek, 18 marca 2013

Dzień 77. (Zawór się popsuł)

Bo gdyby się nie popsuł, regał nie zostałby przestawiony, dzięki czemu na książki padało to oto ładne światło, które skołniło mnie do sięgnięcia po aparat.
Więc nie ma tego złego ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz