czwartek, 16 maja 2013

Dzień 137. Próba.

Na warsztatach fotograficznych z pewnym znanym gdańskim fotografem, synem jeszcze bardziej znanego fotografa (zgaduj zgadula!) 
prawie już rok temu, usłyszałam, że
nigdy nie wiadomo, kiedy to co fotografujemy stanie się historią.
Więc próbuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz